Gracz
Wiedziałem,że tak będzie :'). Widziałem tylko zarys sylwetek tych podstępnych zwierzaków,bo było bardzo ciemno i głucho wszędzie. A tak serio,informuję nadgorliwą Biedronkę,iż w moim premierowym poście nie ma 'drugiego dna',napisałem go,wczuwając się w moją postać. Równie dobrze mogłabyś wypytywać Alpaka o jego wizytę na łące lub Chomika o bieganie na kołowrotku ; ). Wszelkie zażalenia na ten post proszę kierować do tych,którzy wymyślili,żeby w tej edycji grać menażerią (jednak nie był to taki zły pomysł).
Offline
Gracz
A skąd to wszystko wiesz Wilcu?
Lemur - po prostu chyba źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że to właściwie na tamten okres była to jedyna poszlaka jaką dało się łatwo wyłapać. Gdybym napisał posta przed Tobą też pewnie zwróciłbym na to uwagę. W każdym bądź razie nie zamierzam na razie opierać na tym swojego typowania. Na razie typów nie mam, do głosowania jeszcze daleko i czas pokaże.
I jakby co to wybaczcie mi ale Chomiki wcześnie chodzą spać toteż mnie może wieczorami nie być z wami
Offline
Gracz
Chomik napisał:
Lemur - po prostu chyba źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że to właściwie na tamten okres była to jedyna poszlaka jaką dało się łatwo wyłapać. Gdybym napisał posta przed Tobą też pewnie zwróciłbym na to uwagę. W każdym bądź razie nie zamierzam na razie opierać na tym swojego typowania. Na razie typów nie mam, do głosowania jeszcze daleko i czas pokaże.
I jakby co to wybaczcie mi ale Chomiki wcześnie chodzą spać toteż mnie może wieczorami nie być z wami
OK, teraz rozumiem, choć będę ci się przyglądał.
A chomiki to zwierzęta nocne - śpią w dzień, biegają w nocy
Offline
Gracz
Ja jestem Chomik hodowlany I w nocy sobie śpię Reszta mojej chomikowej rodziny mało mnie obchodzi ;p
A przyglądaj się do woli - w końcu chyba między innymi po to hoduje się Chomiki
Offline
Gracz
Chomik napisał:
Ja jestem Chomik hodowlany I w nocy sobie śpię
Chomik hodowlany? To jakiś nowy gatunek?
A może Ty jesteś chory chomiku? Oby to tylko nie była ptasia grypa! bo wtedy to ja pie.....!
Offline
Gracz
Lemur napisał:
Frustracja ON
Tygrysku, twoja logika wprawiła mnie w paliptacje serca i zmusiła mnie do rzucenia na głos całej wiązanki wulgaryzmów. Złapałem się twoich słów i będę się tego trzymał, żeby tylko odwrócić uwagę od siebie - no pięknie, brawo Sherlocku. Miałoby to jakikolwiek sens, gdyby - UWAGA - ktoś mnie od początku podejrzewał. Wtedy mógłbym odwracać czyjąś uwagę, ale w tym momencie co ja mam odwracać? Chyba tygrysa ogonem, a potem zasadzić mu kopa w dupę za takie myślenie.
Tak czułem, że zwrócenie uwagi na konkretne osoby może skończyć się dla mnie tak, jak skończyły się losy Prostytutki w poprzedniej edycji. Tygrysek już próbuje skierować rozgrywkę na te tory. Rada dla innych - lepiej siedzieć cicho albo pisać o lizaniu się po jajach w swojej klatce, wtedy nikt was się nie czepi.
Frustracja OFF
Moim zdaniem potrzebujesz kozła ofiarnego, a ktoś z nowych jest do tego najlepszy. Co do twoich porównań i "śmiesznych" ripost pozostawiam bez komentarza. I w tym temacie tyle.
Offline
Gracz
No i mój misterny plan padł....widzę, że nie uda mi się zmienić taktyki ( dzięki Wilk za dekonspirację ). Wracam więc do mojej poprzedniej taktyki . Chcesz wiedzieć Wilczku o co mi chodziło, proszę bardzo już wyjaśniam. Grę trzeba rozpocząć i jakoś rozruszać, w moim przypadku chodziło mi o zwróceniu uwagi na mojej osobie i to mi się udało . Dzięki temu i Ty i ja mamy materiał do analizowania
Offline
Gracz
Aj Bocian, Bocian - jestem jedyny w swoim gatunku ;] Widziałeś kiedyś Chomika, który używa komputera? No właśnie...
Ptasia grypa? Hmm... to chyba raczej z tą choroba to Ty masz coś wspólnego. Może mnie zaraziłeś?
Offline
Gracz
Jak widać pierwsze delikatne podejrzenia już się pojawiły. Toteż pragnę dorzucić swoje trzy grosze. Boje się od razu nazywać to zagraniem mafijnym, ale takie myśli przyszły mi do głowy.
Tygrys napisał:
Witam wszystkich! To moja pierwsza gra w mafię i w dodatku na zwierzętach.
Tygrys napisał:
No i już mam nauczkę na przyszłość żeby nie być miłym ani za bardzo wylewnym.
Najpierw pisze, że jest nowy, może to prawda, a może nie - czas pokaże, ale to nie jest najważniejsze. Jak można od razu twierdzić, że będzie się siedzieć cicho?????? Jak to niby ma nam pomóc w szukaniu? Zazwyczaj to mafia grała po cichu, a miastowi odpadali bo za bardzo byli wylewni w swoich wypowiedziach. Ale myślę, że już wyciągnęliśmy z tego wnioski i nie będziemy bali się pisać. Jak odpadnę, bo za dużo pisałam i komuś podpadłam to trudno, ale przynajmniej będę miała satysfakcję, że próbowałam wytropić mafię, a nie siedziałam cicho jak tygrys pod miotłą.
Offline
Gracz
Właściwie to co chciałem napisać to już zostało wyjaśnione, ale nie oznacza to zakończonej sprawy. Mianowicie chodzi o Delfina, na początku ściemnia nam, że jest nowy (który nowy dodał by pierwszy post w edycji). Teraz się przyznaje tylko po co to wszystko.
A i do tych zwierzaków co nie mają co pisać, nie piszcie o lizaniu jaj, czy o ptasiej grypie bo chyba tym to się nasz weterynarz zajmie. My starajmy się być choć trochę poważni.
Offline
Gracz
Panda napisał:
Jak widać pierwsze delikatne podejrzenia już się pojawiły. Toteż pragnę dorzucić swoje trzy grosze. Boje się od razu nazywać to zagraniem mafijnym, ale takie myśli przyszły mi do głowy.
Tygrys napisał:
Witam wszystkich! To moja pierwsza gra w mafię i w dodatku na zwierzętach.
Tygrys napisał:
No i już mam nauczkę na przyszłość żeby nie być miłym ani za bardzo wylewnym.
Najpierw pisze, że jest nowy, może to prawda, a może nie - czas pokaże, ale to nie jest najważniejsze. Jak można od razu twierdzić, że będzie się siedzieć cicho?????? Jak to niby ma nam pomóc w szukaniu? Zazwyczaj to mafia grała po cichu, a miastowi odpadali bo za bardzo byli wylewni w swoich wypowiedziach. Ale myślę, że już wyciągnęliśmy z tego wnioski i nie będziemy bali się pisać. Jak odpadnę, bo za dużo pisałam i komuś podpadłam to trudno, ale przynajmniej będę miała satysfakcję, że próbowałam wytropić mafię, a nie siedziałam cicho jak tygrys pod miotłą.
A w którym momencie napisałem że będę siedzieć cicho. Po prostu nie trzeba być miłym bo od razu na ciebie nawrzucają. Teraz moje posty będą konkretne i tyle.
Offline
Gracz
Napisałeś, że nie warto być wylewnym co dla mnie jest równoznaczne z byciem cicho. Jeśli jesteś z miasta to liczę, że rzeczywiście zaczniesz się starać nam pomóc i będziesz konkretny. Pożyjemy, zobaczymy.
Offline
Gracz
Ja bym Tygrysa odłożył na później. Wprawdzie mnie podejrzewa, ale who cares. A skoro wydało się, że to Delfin kłamał na temat bycia nowym w grze, to nie ma w tej chwili racjonalnych argumentów przeciwko Tygrysowi. Tak jak napisała Panda - pożyjemy, zobaczymy.
Właśnie - Delfin. Jego wyjaśnienie swoich kłamstw:
Delfin napisał:
Grę trzeba rozpocząć i jakoś rozruszać, w moim przypadku chodziło mi o zwróceniu uwagi na mojej osobie i to mi się udało . Dzięki temu i Ty i ja mamy materiał do analizowania
No co Ty nie powiesz? Chciałeś zwrócić na siebie uwagę napisaniem, że jesteś nowy? Przecież takie zagranie to bardziej odwrócenie od siebie uwagi. Gdyby nie post Tygrysa, który napisał to samo, to nikt by się o to nie czepiał, a tak się wysypałeś, także nie pitol mi teraz, że chciałeś koniecznie zwrócić na siebie uwagę, bo było dokładnie odwrotnie.
Offline
Gracz
Powiem wam że ciesze sie że w naszym zoo nie ma ma pingwinów.
Offline
Gracz
Kangurze, chcesz oceniać mnie po jednym poście z początku i od razu stawiać w gronie podejrzanych? Powiedz mi dlaczego ? To, że próbowałem zmienić taktykę czyni mnie złym? Teraz już wiem, że jest to niemożliwe. Każdy z nas od samego początku szuka prawidłowości często wracając do poprzednich rozgrywek. Tym samym można się domyśleć kto był kim w poprzednich rozgrywkach.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że jak raz na początku stworzysz sobie taktykę i ją choćby raz jeszcze powtórzysz to przy zmianie taktyki jesteś już podejrzany. A to dlatego że nie da się oderwać od tego "kim byłeś" i w pewien sposób zawsze będziesz postrzegany przez ten "pryzmat"
Offline
Gracz
Bocian Czarny napisał:
Powiem wam że ciesze sie że w naszym zoo nie ma ma pingwinów.
Powiesz mi może co to miało znaczyć?
Do Delfina. Jak postanowiłeś zmienić taktykę i zostałeś zdemaskowany to teraz chcesz pokazać, że jesteś nieporadny nie bardzo rozumiem.
Offline
Gracz
Kangur napisał:
Powiesz mi może co to miało znaczyć?
Oglądałeś kiedyś pingwiny z z madagaskaru?
Offline
Gracz
A ty napiszesz coś z sensem, czy będziesz tak kłapał dziobem nie na temat do końca gry?
Offline
Gracz
Czyli rozumiem, że to był post taki o dupie Marynie... Może darujmy sobie takie cenne spostrzeżenia, bo to nie przybliża nas do prawdy.
Offline
Gracz
A masz coś do kłapania?
Wiem jaki jest sens, ale nie wiem jaki jest temat. Jeśli możesz to sprowadź mnie na właściwą drogę.
Offline
Gracz
Jaki jest temat? A kółko różańcowe otwieramy! Chętny?
Litości. Szukamy mafii (to jest temat), a ty strzeliłeś 5 postów o NICZYM. Dobra, były powitania, a teraz pora zacząć normalnie grać.
Ostatnio edytowany przez Lemur (2013-02-10 20:47:35)
Offline
Gracz
Lemur napisał:
Jaki jest temat? A kółko różańcowe otwieramy! Chętny?
Nie jestem chętny, ponieważ jestem ateistą.
Lemur napisał:
Litości. Szukamy mafii (to jest temat)
Tutaj też się z tobą nie zgodzę. To jest sens gry. Moje pytanie nadal pozostaje aktualne. Jaki jest temat?
Offline
Gracz
To dam ci temat - jakie są twoje aktualne przemyślenia na temat gry? Masz już może jakieś typy?
Nauczony doświadczeniem, że mafia lubi siedzieć cicho i obserwować rozwój wypadków, przejrzałem jeszcze raz wszystkie posty i zadałem sobie pytanie - gdzie się podziewa Alpaca i Ważka? Ta pierwsza aktywnie zaczęła, 4 posty, w drugim sugestia na Pandę, reszta nieistotna i to wszystko. Druga osoba - Ważka - napisała tylko jednego posta powitalnego i tyle ją widzieliśmy. Zapraszamy do dyskusji, drogie samice.
Offline
Gracz
Mam już swoje drobne przemyślenia, ale co do typów to jeszcze nie mam pomysłów. Może coś tam się w mojej głowie rodzi, ale nie będę o tym narazie pisał. Bo pewnie byłyby to oszczerstwa. Jak coś konkretnego wymyślę to się podzielę;)
Offline
Gracz
a co mam ci napisać Lemurze... ? z tych postów nic własciwie nie wynika, albo powitalne albo o niczym ważnym, wybranie kogoś podczas głosowania to chyba bedzie główne strzał... bo nie wiem na podstawie czego mam ocenic czy ktos jest w mafii czy nie... wybór przez patrzenie na to kto sie pierwszy przywitał a kto ostatni jest moim zdaniem co najmniej dziwny.
co do Delfina to nieładnie juz od samego początku oszukiwać wszystkich.... i wprowadzać w błąd.....
Offline
Gracz
Widzę już pierwsze mini-konflikty.
Niektórzy piszą ciągle o niczym a mają już dużo postów na liczniku.
Mamy pierwszych oszustów, ale nie dziwię się, że niektórzy chcą ukryć swoją przeszłość.
Moje podejrzenia nieco budzi Bocian. Pisze zdawkowe posty o niczym konkretnym.
Ma przemyślenia, ale się nie dzieli.
W tej grze nie ma nic pewnego,
ale najmniejsze spostrzeżenie może się przydać.
Więc jeśli masz je drogi Bocianie to się podziel.
Nie chcę Cię pochopnie osądzać, ale czekam na konkrety.
Ostatnio edytowany przez Antylopa (2013-02-10 21:53:17)
Offline
Gracz
Bocian Czarny napisał:
Mam już swoje drobne przemyślenia, ale co do typów to jeszcze nie mam pomysłów. Może coś tam się w mojej głowie rodzi, ale nie będę o tym narazie pisał. Bo pewnie byłyby to oszczerstwa. Jak coś konkretnego wymyślę to się podzielę;)
Jak masz przemyślenia to je napisz to jest podstawa tej gry, a pisanie, że wiem, ale nie powiem do niczego nas nie prowadzi.
Ta sama uwaga do Ważki, żeby się coś działo trzeba pisać, a nie czekać i obserwować, na taki komfort tylko mafia może sobie pozwolić, a My musimy kombinować.
Ostatnio edytowany przez Kangur (2013-02-10 21:59:45)
Offline
Gracz
Jakie mam konkrety?
Zacznę od tego że zawsze szukam podstępów wszędzie, a moje przemyślenia biorą się często z mojej wybujałej wyobraźni.
Moja teoria:
Śmiem twierdzić że edycja ta trosze została ukartowana. Wilk (znam tylko jedną osobę która mogłaby wpaść na genialny pomysł zmiany szyku w zdaniu) będąc w świetnych prywatnych kontaktach z Lemurem (na co wskazują wtrącenia w języku angielskim) poprosili Króla Lwa o to by być w mafii. Król Lew oczywiście nie mógł się oprzeć urokowi Lemura, jako że Lemur ma swoje argumenty na Króla. Dwoje pozostałych mafiozów wybrano przypadkowo.
Taka jest moja teoria.
Czekam na odpowiedź zainteresowanych. Jestem pewien że odpowiedź będzie szybka i cięta. W końcu znamy się nie od dziś.
Offline
Gracz
Od setek kłamstw Delfinie rozpocząłeś grę nadal nie rozumiem czemu. Miało w kamuflowaniu się Ci to pomóc? Przed kim? Przed miastowymi, którzy szybko wytropić mieliby Cię? Bocianie Czarny - do tego co pisali koledzy dołączam się. Pisać zacznij o grze coś, bo rzygam postami Twoimi o pingwinach jakichś. Z kolei pisze Ważka, że z czego analizować nie ma, bo przywitalne są tylko posty. Zdania innego jestem. Posty przywitalne dawno minęły już. Nic wyciągać nie chcesz, bo nikomu za skórę nie zajść chcesz i sobie cicho siedzieć chcesz?
Offline
Gracz
Mam jeszcze jedno przemyślenie. Na forum gości 7 a online 1 albo 2. Wstydzicie się pokazać że jesteście aktywni czy jak?
Offline