Gra w mafię

Zauważyłam jedną ciekawą rzecz (w ramach moich przekonań co do winy trójcy o której wspominałam):
A mianowicie chodzi związek Kanara i Masażystki.
Znalazłam dwie pary postów, w których piszą po sobie w odstępie 2-3 minut - posty 13 i 14 oraz posty 33 i 34. To wygląda jakby namawiali się co do taktyki i wpadali na forum napisać to co ustalili. Zauważcie, że piszemy posty w różnych odstępach. Kilka minut, kilka godzin. A tu taka zbieżność. Zwłaszcza, że do tego czasu (gdy pisali te posty) Masażystka miała ich na koncie tylko 2 (czyli wszystkie pisała ,,razem'' z Kanarem), a Kanar miał do tego czasu tylko 3 (czyli tylko jeden ,,oddzielnie'' od Masażystki).

Do trójki podejrzanych włączam oczywiście podejrzewaną od początku Piosenkarkę. Pisze bardzo zdawkowe posty, w których czepia się tylko jednej (niewinnej) osoby.

A jeszcze jedno zdanie o Striptizerce - albo jest w mafii tak jak mówiłem albo jest bardzo słabo grającym miastowym, bo jedyne na czym się skupia to kiepskie odpieranie moich zarzutów i kierowanie podejrzenia w moją stronę. Na nikogo więcej nie chce zwracać uwagi co jest dziwne. Bo ja na przykład rozglądam się po wszystkich.

A Kanar popierając Piosenkarkę w przypadku mojego wierszyka (piosenki) z Misia to mnie rozbawił do łez

Ostatnio edytowany przez Prostytutka (2013-01-29 14:31:49)

Siedzę i siedzę, myślę i myślę...nawrzucaliście pełno postów, a ja tyle świniaków ubiłem, że już bardziej rozdrabniać mi się nie chce...ja prosty chłop jestem i widzę, że Kasjerka i Makler mówią z sensem...pozostali swoimi wypowiedziami wprawiają mnie w nastrój do siepania tasakiem...już napisałem kto jest wg mnie po jasnej stronie, więc teraz czas na mój typ do wycięcia - ja obstawiam...nie myśleliście chyba, że kogoś wskażę - pierwszej nocy wytypuję z zaskoczenia jak ponury żniwiarz...buahahahaaa

Ależ dyskusja rozewrzała a mi się wyrąb lasu przedłużył do tak późnych godzin.

I czaicie co? Taaaaka wielka gałąź w łeb mnie pierdyknęła przy wyrębie. Normalnie masakra jakaś. Tak mi w bani zadudniło, wzrok pociemniał, w głowie zaszumiało, kolana się ugięły a przytomność na chwilę odleciała...

Nim koledzy z siekierami się zlecieli miałem sen. I wyśniło mi się to, że za bardzo czepiamy się tej Prostytutki - ona tak na prawdę nie ma nic na sumieniu. I już miałem ujrzeć prawdziwego winnego ale niestety koledze wybawiciele mnie ocucili. Toteż dalej nie jestem w stanie stwierdzić, kto może być w mafii. Prostytutkę z grona podejrzanych wykreślam!

I teraz wróciwszy z obolałą głową do domu pozostaje mi zastanowić się nad Rzeźnikiem. Jego posty są takie..hmmm... przesadnie krwawe i jednocześnie tajemnicze. Jak coś zauważyłeś to podziel się z nami. Nie zmuszaj mnie do tego, żebym Ci gałęzią zdzielił po głowie

Może jeszcze z tym Architektem jest coś nie tak - ale z niego ciężko będzie coś wytłuc tą mityczną gałęzią, z tego co widzę kask nosi.

Znając życie, piękne panie też są zamieszane w szemrane interesy. Jako, że Prostytutce ufam to droga eliminacji pozostają w grze Kasjerka, Masażystka, Modelka, Piosenkarka i Strptizerką.

Głosowanie będzie trudne bo jeszcze nie mam ostatecznego kandydata.

Myślę, że najwyższy czas abym napisała moje przemyślenia. Pojawiły się one jeszcze przed rozpoczęciem gry. Zastanawiałam się jak by tu zaskoczyć mafię, aby ją łatwiej wyeliminować. I wymyśliłam coś, czego mafia zapewne się nie spodziewa. Nie mogłam napisać o tym wcześniej bo potrzebowałam wstępnych typów graczy w sprawie głosowania. Mój plan jednak wypali tylko wówczas, gdy większa część miasta mi zaufa.

Jak nauczyły nas poprzednie edycje zawsze eliminowaliśmy tych którzy najwięcej gadali, bo zawsze znalazło się coś żeby się do nich przyczepić. A mafia tymczasem zawsze siedziała cicho (jedyny wyjątek to Nurek!). Ponieważ teraz jest aż 4 mafiozów, to na 100% co najmniej dwoje z nich się nie wychyla. Ponadto zawsze nasze pierwsze typy były beznadziejne.

Jak na razie najwięcej głosów jest na: Prostytutkę, Striptizerkę, Kanara, Zegarmistrza, Masażystkę i Piosenkarkę. Reszta jest jak na razie w miarę bezpieczna. Zatem mafia domyślając się kto dostanie głosy zapewne przemyśli głosowanie i zagłosują na jakieś z tych osób + może jeden mafiozo na swojego bezpiecznego kolegę.

A co by się stało gdyby nikt z miasta nie zagłosował na te podejrzewane osoby. Wówczas mafia miałaby problem z przewidzeniem kto odpadnie w głosowaniu ponieważ oddalibyśmy głosy na kogoś kto nie był podejrzewany. A jestem przekonana że co najmniej dwóch osób w ogóle nie podejrzewamy. Wówczas mafia musiałaby spróbować zagłosować 2+2 lub 3+1 (bo 4-0 to chyba byłby zbyt ryzykowne) na niewinnych, żeby mieć duże prawdopodobieństwo, że miasto nie trafi w mafię. Wtedy będziemy mieć duże prawdopodobieństwo, że mafia nie zagłosuje na swojego kolegę lub koleżankę, żeby nie ryzykować odpadnięcia. Ponadto pewnie nie zagłosuje na nikogo z 6 podejrzanych, żeby być solidarnymi z miastem.

Jak na razie poza kręgiem podejrzeń są: Architekt, Drwal, Makler, Mechanik, Modelka, Organista, Rzeźnik i ja. Ja oczywiście na siebie nie zagłosuje, a z pozostałych osób też kilka wydaje mi się odrobinę bardziej podejrzanych niż innych i na kogoś z nich oddam głos, jeśli zdecydujecie się pomóc mi zrealizować plan. Jeśli zagłosuję na niewinną osobę to z góry przepraszam.

Co Wy na to, aby spróbować zagrać dość nietypowo? Zdaję sobie sprawę, że możemy ustrzelić niewinną osobę, ale tak czy inaczej to może się zdarzyć. A tak przynajmniej może będzie łatwiej coś wywnioskować po głosowaniu. A może tym sposobem ustrzelimy mafię? Zastanówcie się, czy taki plan może wypalić i czy bylibyście w stanie spróbować tak zagrać. I dajcie znać. Jeśli się zgodzicie, to nie piszcie typów, żeby mafia nic nie wiedziała, jak zagłosuje miasto. Wtedy dopiero będą musieli kombinować. Zagłosujmy tak, jak mafia na pewno się nie spodziewa. Proszę aby każdy wyraził swoją opinię, na temat mojego planu.

Licząc od początku:
Drwal, Kasjerka, Modelka, Rzeźnik, Striptizerka, Piosenkarka, Architekt, Kanar, Masażystka.
Przeczytaj jeszcze raz swoje posty to sama zobaczysz.

Piosenkarka napisał:

Licząc od początku:
Drwal, Kasjerka, Modelka, Rzeźnik, Striptizerka, Piosenkarka, Architekt, Kanar, Masażystka.
Przeczytaj jeszcze raz swoje posty to sama zobaczysz.

Mówisz o pierwszym poście, żeby zachęcić te osoby to większego wysiłku, a nie o moich podejrzanych.

Nikt nie podejrzewa kogoś od razu. To są jedynie zaczepki, żeby jakoś rozkręcić grę. Ale widzę, że niektórzy już ich biorą za moich prawdziwych podejrzanych... Gdybym miała naprawdę podejrzewać ludzi tylko z powodu wykonywanego przez nich zawodu to chyba ta gra nie byłaby dla mnie. Nie sądzisz?

Jak inaczej chcesz rozruszać towarzystwo? Pisząc, że nie masz żadnych przemyśleń? I sądzisz, że dzięki temu coś wywnioskujemy? Prowokacje to podstawowa zasada tej gry (przynajmniej jeśli chodzi o miastowych).


Edit: Jeśli chodzi o pomysł Kasjerki to osobiście mi się on nie podoba... Bo głosy tak czy siak się rozłożą. A mafia przecież też może zagłosować na niepodejrzanych. Mimo tego, że ufam Kasjerce to ten post wygląda trochę jak próba obrony swoich kolegów i koleżanek, którzy są w gronie głównych podejrzanych... Ale to tylko moje zdanie. Ja zagłosuję według własnego sumienia.

Ostatnio edytowany przez Prostytutka (2013-01-29 18:44:41)

Nie koniecznie na chybił trafił. Jestem przekonana że wśród "niepodejrzanych" jest ktoś do kogo masz mniejsze zaufanie niż do reszty i na tą osobę mogłabyś zagłosować. Oczywiście głosowanie na siebie nie ma sensu. A na pewno wśród tych niepodejrzanych jest pewnie ze dwoje członków mafii. Myślę tak dlatego, że na początku nigdy nie podejrzewaliśmy mafii bo siedziała cicho. Teraz pewnie jest podobnie, a przynajmniej część mafii siedzi cicho. A mafia na pewno ma już strategię na głosowanie, bo zakłada, że pewnie Prostytutka albo Striptizerka odpadną, więc teraz kombinuje jak ulokować swoje głosy, żeby nie być podejrzanym. Głosując na kogoś zupełnie innego, mafia nie będzie wiedziała czego się spodziewać i wtedy może popełnić błąd, np. zagłosować większym składem mafii na niewinnego, żeby w razie czego uchronić swoich. Wtedy po głosowaniu może łatwiej będzie ich wytropić.

To jest tylko moja propozycja. Jeśli uważacie, że to nie ma sensu, to rozumiem. Ale chciałabym żeby każdy odniósł się jakoś do tego pomysłu, pisząc czy jest za czy przeciw.

Po nadrobieniu "lektury", jestem coraz bardziej przekonany co do swojego typu . Także i następny mi się klaruje w postaci Masażystki . Przypatrzę się również Architektowi i jego "zawiłemu" myśleniu o strategi jaką być może wybierze ksiądz aby ratować detektywa. Drwalu proszę powiedz dokładniej mi o swoim objawieniu sennym, czy  mogę jej zaufać?

Ostatnio edytowany przez Mechanik (2013-01-29 19:09:40)

Widzę, że albo Detektyw nie przeczytał mojego posta, albo...... się mylę co do Detektywa. Trudny orzech do zgryzienia.

Nikogo nie zamierzam zmuszać do mojego pomysłu. Ale jeszcze raz wyjaśnię co nam to może dać. Jeśli każdy zagłosuje zgodnie z ze swoimi typami to pewnie Ty wylecisz, a skoro twierdzisz, że jesteś niewinna, to i tak ginie niewinna osoba. A mafia już ma strategię na głosowanie, bo wie kogo typujemy i wie jak się kamuflować. Jeśli zagłosujemy nietypowo to mafia zgłupieje i nie będzie wiedziała co robić i pewnie popełni błąd i wyłoży się na głosowaniu. Więc nawet jeśli trafimy niewinnego to może ta jedna ofiara pomoże nam zidentyfikować mafię. A jeśli uda się trafić mafię to byłby wielki sukces. Zastanów się, czy wg Ciebie wśród podejrzanych jest cały skład mafii? Jestem pewna, że nie.

Bez wątpienia Prostytutka to Nurek z poprzedniej edycji, więc wiemy, że dużo potrafi. Może tym razem jest po dobrej stronie mocy, ale kto go tam wie, a może postanowił drugi raz pokazać kto jest najlepszy - to się okaże.

Co do pomysłu Kasjerki to jestem sceptyczny bo mafia wie o twoim planie i równie prawdopodobne jest, że zagłosują na różne osoby.
Ta akcja ma szansę powodzenia przy mniejszej ilości graczy, w późniejszym etapie.

Ostatnio edytowany przez Makler (2013-01-29 19:23:03)

Trochę się tego nazbierało.

Zupełnie nie rozumiem Architekta, wszystko takie mętne, niepewne, że aż chciałbym powiedzieć niewiarygodne. Nie wiem, czy jego wpis podział na kogokolwiek z naszego grona, jakoś przeszedł bez większego echa, nikt się nad nim nie zastanowił. Brzmi on bardzo ciekawie, Architekt za wiele się nie wypowiadał od początku gry i właściwie dlaczego miałby ginąć? Bo jest cichy? Wątpię. Podejrzewam, że pan zostanie z nami.
Intryguje mnie nieco pewność Drwala co do Prostytutki, ale ona jedynie potwierdza moje pewne przemyślenia. Wiecie, nawet jeżeli Prostytutka to Nurek z poprzedniej edycji, to nie oznacza, że znów jest mafią. Wiemy już, że Nurek to nie jest pierwszy lepszy z ulicy w tej grze i myślę, że nie decydowałby się na tę samą strategię i ten sam sposób gry. Chociaż może właśnie liczy na to, że zmyli nas ten trop? Kwestia Prostytutki jest dyskusyjna, choć, nie ukrywam, ten gracz stanowi jakieś centrum obecnej rozgrywki. Mafia?

Ja dalej trzymam się Kanara, heheh, ten mój beznadziejny, pokemoniasty argument i w ogóle przedszkolne zagranie i w ogóle mózgu nie mam, hehe, tak dokładnie było, ale tak zagłosuję.

Architekt miałby być jakąś opętaną mafią?

Wyniki głosowania:

Prostytutka - 8 głosów (Architekt, Kanar, Masażystka, Modelka, Piosenkarka, Rzeźnik, Striptizerka, Zegarmistrz)
Kanar - 2 głosy (Mechanik, Organista)
Striptizerka - 2 głosy (Drwal, Prostytutka)
Architekt - 1 głos (Makler)
Modelka - 1 głos (Kasjerka)

Żałoba w miasteczku wśród męskiej części społeczeństwa, gdyż w mordzie ginie Prostytutka, która była członkiem MIASTA. Dziękujemy jej za grę. Przysługuje jej napisanie (najpóźniej do kolejnego głosowania) ostatniego postu tzw. Testamentu.

Teraz kolej na mord Mafii. Mają na to czas do godziny 21:30. Do tego czasu również Ksiądz (o ile żyje) wysyła mi wiadomość za kogo się modli. Jeśli obie decyzje będą podjęte szybciej, to i szybciej ogłoszę wyniki.

W grze pozostają:
Architekt
Drwal
Kanar
Kasjerka
Makler
Masażystka
Mechanik
Modelka
Organista
Piosenkarka
Rzeźnik
Striptizerka
Zegarmistrz

TESTAMENT



Brawo, brawo! Zabić w pierwszym głosowaniu Detektywa no, no pogratulować analizy

Powodzenia życzę mimo wszystko. Dzięki i do zobaczenia.